Wciel się w własnego lwa
- Ojej ...
* Zarumieniła się *
- Przyznając się, jeszcze nigdy nie spotkałam kogoś takiego jak Ty... Z kim tak dobrze się czuję, rozmawia mi i no w ogóle... Nie rozumiem, jak ktoś taki jak Ty mógł być sam...
* Lwica siedziała przez chwilę prosto patrząc w oczy lwa. Po chwili jednak uśmiechnęła się lekko i liznęła towarzysza w policzek, po czym czerwona schyliła łeb, a grzywka zasłoniła jej oczy. *
Offline