Wciel się w własnego lwa
Lwica wreszcie się obudziła ... pamiętała jedynie jak z bratem wpadli do rzeki i poniósł ich prąd.. teraz oboje byli prawie dorośli.. ale Nema nie wie gdzie podział się jej jedyny brat.. skierowała się instynktownie w stronę słońca
Offline
Lwica przybiegła razem z kuzynem na Pustkowie (z Kigalim) i powiedziała
- Dzięki że przyszedłeś razem zemną
- Shetan mówił że zrobiło się niebezpiecznie odezwał się lew
- Owszem .. poza tym wole nie chodzić sama westchnęła lwica i przytuliła się do kuzyna
Offline
Lwica westchnęła i powiedziała do przywódczyni tej wielkiej gromady
- Dziękuje wam.. dobrze że dorastałam z Nuzem i Nixiem uśmiechnęła się i Poszła na Wodopój (no co musi być jakaś armia , a to jest początek na cmentarzu było ich więcej i wszystkie są po stronie Lwioziemców )
Offline
- O tym żeby zawsze dawać drugą szanse.. widzisz.. mój dziadek był z Złej Ziemi... ale poznał twoją Pra Babcie Kiarę.. i urodził się mój ojciec.. Król Ravi.. Pamiętaj .. wszyscy jesteśmy tacy sami.. my i oni to jedno wskazał na stado złoziemców
i dodał
- Ale oni tego nie rozumieją.. i myślą że to my im odbieramy władzę .. każdy władca dąży do połączenia stad.. powiedział lew
Offline